Moja pierwsza część sezonu – podsumowanie.
Nie był to lekki czas dla mnie. Zaliczyłem kilka startów, ale chyba żaden nie był jakiś… spektakularny, godny zapamiętania i umieszczenia na mojej liście TOP wyścigów. Oczywiście mam na myśli moją formę i wynik końcowy, a nie samą imprezę, bo tutaj akurat były biegi, które zasługują na wyróżnienie i był TOP. Luty i pierwszy start tego […]